Jim z masztu zleciał pod Cape Horn I zniknął w pianie kilwateru W biskajskiej fali przepadł John Choć uwiązany był do steru
Niedługo diabli porwą mnie Niech biorą jakiś dzień sztormowy Koledzy, ważne tylko, że Zamożne będą nasze wdowy
Na pokład gdym po trapie szedł To wierny byłem tej zasadzie - Niech mam od rumu ciężki łeb Bo trzeźwym chcę być jak najrzadziej
W poświstach want, w skrzypieniu rej Pomyślał sobie nieraz człowiek: "Mam życie psie, lecz za to lżej Będzie się żyło mojej wdowie"
Gdy moja trumna pójdzie w dół I skryje się w ryczącej fali Kamraci zamkną kufer mój I wyślą żonie do Kornwalii
Uroni Mary kilka łez Poduma i tak do mnie powie: "Żyć z tobą ciężko było, lecz Lżej teraz będzie twojej wdowie"
Harował całe życie człek No, czasem sobie nie żałował Zostawi coś i licho wie Z kim to przepuści jego wdowa
Ciułało się do funta funt Złupiło się i to, i owo Zabraknie nas - nieważne, grunt Że nieźle będzie naszym wdowomTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.