Patrząc przez krople deszczu, na świat który jest za oknem Mówiąc sobie będzie dobrze, w głębi moknę Wierząc w co chce, nie w to co mi mowia ludzie Szukam obiecanej ziemi, z tej mam ochotę uciec I czasem myślę że nie warto, stawiac kolejnych kroków To przynosi nam nieszczęście, a chcemy świety spokój I chyba lepiej stać z boku, tak myśle Moje miejsce jest tam gdzie ty, jesteś gdzie indziej I wziąż szukam swojego serca na szczycie góry parnas, i oprócz Siebie samego nikogo tu nie widzę mam Nas, tak myślałem przez lata. Powiewa flaga uczuć, polegać na kimś dziś to strata Osiągnąłem szczyt marzeń, i teraz blądze bez sensu I szukam czegoś, być może leku Próbowałem wierzyć w miłość przez te wszyskie lata niepowodzenie, strach, ból, życiowa farsa..
ref. (x4) I może tak będzie lepiej jeśli będziemy życ bez siebie bez Ciebie, to wszystko traci znaczenie A ja znam siebie, i sam nie wiem gdzie mam iść kim być, trace oddech, chce stąd wyjść!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.