Pamiętam twoje włosy, gdy pachniały po odżywce i chwile gdy pytałaś co teraz sobie myślę?
Ściągałaś ze mnie smutek wieczorem, jak ja bieliznę, znów piszę wers o tobie, Ciebie widzę tylko przez szybkę
pamiętam to spojrzenie, nikt na mnie już tak nie patrzy i twoje małe dłonie wręczałem w nie często kwiatki te twoje duże usta, te cycki no i pośladki
Mam wersami o tobie zapisane wszystkie kartki Show-biznes jest w chuj zimny, brakuje mi twego ciepła Tu nikt się mnie nie pyta co u mnie i jak się czuje jestem w kurwę pusty Ci dałem kawałek serca poranna kawa solo już jakoś mi nie smakuje
I nie śpię, bo myślę o tobie, już nie umiem utrzymać powiek Te parę pojebanych błędów, teraz mi nie ufasz cokolwiek nie zrobię Już nie mam tej kurwy na fonie, Ci powiem, że chyba dorosłem Ale dalej diabeł mnie kusi i nie wiem, czy jestem gotowy na związek (dlatego mi wybacz)
Pamiętam twoje włosy, gdy pachniały po odżywce i chwile gdy pytałaś co teraz sobie myślę?
Ściągałaś ze mnie smutek, wieczorem jak ja bieliznę znów piszę wers o tobie, Ciebie widzę tylko przez szybkę
Pamiętam to spojrzenie, nikt na mnie już tak nie patrzy, i twoje małe dłonie wręczałem w nie często kwiatki. Te twoje duże usta, te cycki no i pośladki
Mam wersami o tobie zapisane wszystkie kartki (oh) Daj mi żyć, może daj mi drugą szansę lub jak nie chcesz, no to pierdol mnie i tak to życie wyruchało mnie mocniej sam już nie wiem nawet, czego chcę Mama boi się, że wezmę i zabije się, Mamo wiem jak, mnie kochacie, więc już wiedz, że nie. Po prostu boli, mam pełno jebanych paranoi
Pamiętam twoje włosy, gdy pachniały po odżywce, i chwile gdy pytałaś co teraz sobie myślę?
Ściągałaś ze mnie smutek wieczorem jak ja bieliznę. Znów piszę wers o tobie, Ciebie widzę tylko przez szybkę
Pamiętam to spojrzenie, nikt na mnie już tak nie patrzy, i twoje małe dłonie wręczałem w nie często kwiatki te twoje duże usta, te cycki no i pośladki mam wersami o tobie, zapisane wszystkie kartki.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.