Ref x2. Te jej różowe usta, tylko ich mi brak. Ciągle czuję ich słodki malinowy smak. Te jej różowe usta, idealne tak, Chcę je mieć dla siebie, ale nie wiem jak. Nie wiem jak.
1.Zwr. Pamiętam jak sączyła coś przy barze, Pewności brak w tej karuzeli zdarzeń. Spytałem ją, czy znajdzie dla mnie chwilę, Skinęła głową i byłoby na tyle.
I parkiet stał się tylko nasz wo oo o, Do dziś pamiętam słodki oczu blask. Uciekła, nim minęła szósta, Zostały w głowie jej różowe usta.
Ref x2. Te jej różowe usta, tylko ich mi brak. Ciągle czuję ich słodki malinowy smak. Te jej różowe usta, idealne tak, Chcę je mieć dla siebie, ale nie wiem jak. Nie wiem jak.
2.Zwr. To była noc, noc jakich ciągle mało, Dziewczyna cud, oj więcej by się chciało. Pragnąłem, by już zawsze przy mnie była, Ta słodka noc za szybko się skończyła.
I parkiet stał się tylko nasz wo oo o, Do dziś pamiętam słodki oczu blask. Uciekła, nim minęła szósta, Zostały w głowie jej różowe usta.
Ref x2. Te jej różowe usta, tylko ich mi brak. Ciągle czuję ich słodki malinowy smak. Te jej różowe usta, idealne tak, Chcę je mieć dla siebie, ale nie wiem jak. Nie wiem jak.
Solo Te jej różowe usta wo oo o x2.
Ref x2. Te jej różowe usta, tylko ich mi brak. Ciągle czuję ich słodki malinowy smak. Te jej różowe usta, idealne tak, Chcę je mieć dla siebie, ale nie wiem jak. Nie wiem jak.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.