Nie szukaj przebaczenia. To nie ma już znaczenia. Nie byłeś ideałem, lecz kochałeś. Nie mówiąc do widzenia odszedłeś bez cierpienia z adresem gwiazd na niebie wprost do Siebie. Twój Pan w szpalerze zniczy ostatni szlak wytyczył i z gracją podał rękę. Ściął udrękę. Nie frasuj się błędami, bo ciągle jesteś z nami, bo śpiewasz wciąż wytwornie. Śpij spokojnie. Tak… Wreszcie masz lepszy dom pełen nut. Dom, gdzie spokój wiecznie trwa. Dom, gdzie szczęściem upoisz się do cna. Rozdarty i rozbity jak serce u banity szukałeś zapomnienia swego cienia. Nie tego w życiu chciałeś. Walczyłeś, lecz przegrałeś i nie myśl o tej wojnie. Śpij spokojnie. Tak… Teraz masz nowy dom… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|