D / Dusza / Rozdział zamknięty (ft. Podły, Zeus)
[Ref.] Nie zawsze z życia masz-co-chcesz i czasem bywa tak-jak-jest, że rozdział się zamyka i odcinasz się, odbijasz gdzieś - wiesz, tylko po to, by nie cofać się wstecz. (x2)
Moje serce cały czas wypełnione jest po brzegi. Pechową 13-stką, tymi co tworzyli jeszcze reggae. Cokolwiek bym nie zrobił, i tak się to nie zmieni. Teraz to już tylko numerologia. Był taki czas, że na scenie budziliśmy postrach. W snach - pojawiło się parę pomysłów, By wykonać nasz ruch, tak bez kompromisów. Choć od tego czasu już minęło pięć lat, Zobacz jak od BHZtu wziął zmienił się nasz świat. Może parę osób nadal nie chce mnie znać, Czarnej Mamby obietnica, jeszcze się przypomnę. Tych chwil i ludzi niełatwo jest zapomnieć. Nieskromnie - Przecież ten czas był piękny. Jednak nie kierują już mną sentymenty. Nikt nam nie powie, że nasz team nie był wielki. Teraz liczę ziomów na palcach jednej ręki.
[Ref.] Nie zawsze z życia masz-co-chcesz i czasem bywa tak-jak-jest, że rozdział się zamyka i odcinasz się, odbijasz gdzieś - wiesz, tylko po to, by nie cofać się wstecz. (x2)
Kiedy wychodzę na osiedle ziom i mijam bloki, Siadam na ławce i pije bromki, żeby o-pić się. Siadam sam tu. Kiedyś na tych ławkach zasiadało 13-stu. I fatum, melanż opór na ogół. Strach w oczach tych, co chcieliby mieć tu spokój. Ej ziomuś, to już z pięć lat minęło. Ktoś mi ciągle mówi: Ej, weź to pierdol. I jeśli chodzi ci o szczerość, to powiem szczerze: Nikt mnie nie wychował tak, jak to osiedle. Powiem więcej - Ci ludzie dali mi wiarę. Bez nich być może nie zakochałbym się w rapie. Ostatni łyk piwa, wstaję, idę przez ośkę. Na plecach wciąż czuję Teofilowa oddech. Czasem mam taką korbę, wielu nie kuma. Ziom, to nie żal, tylko duma.
[Ref.] Nie zawsze z życia masz-co-chcesz i czasem bywa tak-jak-jest, że rozdział się zamyka i odcinasz się, odbijasz gdzieś - wiesz, tylko po to, by nie cofać się wstecz. (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|