To było lato Kiedy po mieście moim cabrio się bujałem Cię ujrzałem Obcisła bluzka, krótkie mini i ten biust Na Twym punkcie - oszalałem
Od dziś, od dziś, od dzisiaj w moich myślach Ty, tylko Ty O Tobie marze To co mam w spodniach Tobie pokaże O Tobie Skarbie wszyscy mówią w mieście Pokazać mogę Ci co umiem jeszcze Już taki jestem, aż głowa boli Szukam kobiety która mnie zadowoli Bo jak na razie to ja mam pecha Której nie spotkam, płaska jak decha
Zaczynam bajer Rzucam teksta: Cześć Malutka, Tomas jestem, coś Ci powiem.. Zdradź mi rozmiar Swego biustu bo jak nie to sam się dowiem Sam się dowiem
Od dziś, od dziś, od dzisiaj w moich myślach Ty, tylko Ty O Tobie marze To co mam w spodniach Tobie pokaże O Tobie Skarbie wszyscy mówią w mieście Pokazać mogę Ci co umiem jeszcze Już taki jestem, aż głowa boli Szukam kobiety która mnie zadowoli Bo jak na razie to ja mam pecha Której nie spotkam, płaska jak decha
Od dziś, od dziś, od dzisiaj w moich myślach Ty, tylko Ty O Tobie marze To co mam w spodniach Tobie pokaże O Tobie Skarbie wszyscy mówią w mieście Pokazać mogę Ci co umiem jeszcze Już taki jestem, aż głowa boli Szukam kobiety która mnie zadowoli Bo jak na razie to ja mam pecha Której nie spotkam, płaska jak dechaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.