nigdy nie zapomnę naszych wspólnych dni , kiedy byłam ja , ty i szczęścia łzy. w którym to momencie płomień całkiem zgasł. powiedz mi . jak ja mam dalej sama żyć ,gdy cie nie ma ,gdy cie nie ma? w świecie absurdu uciekł czas do lepszego życia.
zgubiłem płomień w pędzie do życia, w świecie absurdu , hajsu zdobycia. już zapomniałem co najważniejsze , spokój wewnętrzny , proste zajęcie. żyć bezstresowo , fajnie się bawić , w nic nie wnikać , kasą nie udławić. czy damy rade ? czy czas stracony ? nie odwracalnie ? jestem wypalony !
nigdy nie zapomnę naszych wspólnych dni , kiedy byłam ja , ty i szczęścia łzy. w którym to momencie płomień całkiem zgasł. powiedz mi
przygasić światła , być przy kominku , przykryć cie kocem , wypić po drinku być teraz z tobą ,kome wyłączyć , obejrzeć film , sexem dzień zakończyć. czy nie tak właśnie , wyglądać miało życie ,zamiast stagnacji , serca bicie . czy damy rade ? czy czas stracony ? nie odwracalnie ? jestem wypalony !
nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło nie ,nie wierze marzeń tyle było nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło dajmy szanse by się odmieniło
chodzić na spacer , gdzie promenada , płaszczem cie okryć , kiedy deszcz pada. w knajpie posiedzieć ,do ucha szeptać ,razem się pośmiać , nowość dnia sprzedać, z pracy się zwolnić , tobie się przyglądać ,szanować miłość , zachód oglądać. czy damy rade ? czy czas stracony ? nie odwracalnie ? jestem wypalony !
nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło nie ,nie wierze marzeń tyle było nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło dajmy szanse by się odmieniło
nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło nie ,nie wierze marzeń tyle było nie ,nie wierze ,że wszystko się skończyło dajmy szanse by się odmieniłoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.