Tak by zaszaleć Zaszaleć Zasza a a a leć Zerwać radości zieloną kiść I tańczyć jeszcze po karnawale Do domu boso po śniegu iść
Tak by już Ciebie odnaleźć za progiem I biały obrus położyć na stół Tak by pół życia kochać się w Tobie I jeszcze bardziej drugie pół
Tak by oszaleć, oszaleć, oszaleć Tak by nie zgasić w sobie stu świec Wszystko postawić na jedną szalę
I po pochylni do końca biec Tak by w aortach czuć oceany A w sercu jakby ktoś chleb piekł
I takie życie mieć pod stopami Jakby w tym biegu świat mi się zbiegł
Tak się wyszaleć, wyszaleć, wysza a a a leć Żeby już życiu żyć było dość Tak do ostatka mieć w sobie wiarę Że jeszcze kogoś, że jeszcze coś
A kiedy staną w środku dnia zegary Rzucić się cała na stos I nim się ogień całkiem dopali Minąć się z życiem o włosTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.