D / Doli / Joyoheki ft. Dzakob
Kolorowe niebo po kwasie Ja nie chcę już patrzeć jak kocham i tracę Dlatego nie wracam Plecak, apteka na tripy Choć nigdzie nie jadę I znowu przesadzam Rzadko się patrzę na ludzi A BB na Ciebie się gapię i gapię Może wybaczysz że jestem na bombie Inaczej nie mogę Joyoheki
ye, joyoheki, johoyeki, johoyeki A jak będę chorym typem to wyceluj krok Widzimy różnicę kiedy mija noc Kiedy dłużej niż noc, jesteś Kiedy twoje zło jest pretekstem Za dużo wypiłem przed premierą płyty Udając gwiazdę Rock and Rolla Fajek, już dawno nie piszę Nawet jeżeli mnie dupą zawoła A kiedy z nią po torach E po drugiej stronie odra A jestem dla niej jak ziomal Po drugiej stronie rzeki łapie ją Łapię jej biodro, głowa w kosmos Joyoheki
Kolorowe niebo po kwasie Ja nie chcę już patrzeć jak kocham i tracę Dlatego nie wracam Plecak, apteka na tripy Choć nigdzie nie jadę I znowu przesadzam Rzadko się patrzę na ludzi A BB na Ciebie się gapię i gapię Może wybaczysz że jestem na bombie Inaczej nie mogę Joyoheki Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|