Dzwoń na pogotowie, bo nie czuję już tętna Miałem temu zapobiec, a nie jeszcze pogłębiać Mam na to za małą głowę Masz na to w końcu odpowiedź Czuję się znów coraz gorzej (Błagam, zakończ moje cierpienie) Miałem przelewać smutki na kartkę, a nie zabijać nosem Jestem zgubiony, proszę, złap za dłonie Boję się o siebie rzadziej niż o ciebie Znowu raźniej mi będzie, kiedy już powiesz Że to pierdolisz, bo cię ranię (Nie chcę nigdy cię zranić) To nie jebany, tani lovesong Bo nie wiem czy mnie kochasz Odradzali mi ludzie, mówili, że będę szlochać Ale co mogę poradzić, przywiązałem się szybko Z niepewności iskrę nadziei Nie mogę spać i nie mogę iść Duży ból zmienię w duży hit Nie dla mnie codzienny stres, ale chyba się zakochałemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.