Te drobne komplikacje, Urocze te aberracje Każą podjąć akcję, Bo wiem, że nadszedł czas, By mocno depnąć gaz I naprzód gnać I chytrze grać.
Potrzebny nowy plan.
W knowaniach różnych złych Byłem mistrzem każdy wie. Kocham wdzięk planów swych, Lecz nie przewidziałem.
To tak zaskoczy mnie, Choć wcale nie jest źle. Wystarczy mały krok, Geniuszu mego mrok.
By w końcu ta, Machina zła,
Posłuszna mnie się stała. To gratka jest nie mała. Zgładzę ptaki a potem Zoo I będzie moim miasto to. To wielki, podły mój plan ! Okrutnie podły mój plan ! Najlepszy, Najsłodszy jak miód wśród bzów, Arcydzieło podłe, Geniusza godne, Mam znów plan !!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.