1. Nastał ranek, wstaną dzień Do sklepiku, lecę se Mam tu cel, zrobić go chcę Widzę ją, już na półce Nie mówię, tu o wódce Lecz to ona, skradła serce me Czerwona jest
Ref. Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Lepsza biała czy żółta Uuuu Wyboru dużego nie ma Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Wyzerowane Wygniatane
2. Już butelka, wyzerowana Kończy mi się, powoli mana Te zgniatanie, wykończyło mnie Znowu lecę, do sklepiku Oranżady, tam bez liku Chyba wiem już, że wypije ją, właśnie
Ref. Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Lepsza biała czy żółta Uuuu Wyboru dużego nie ma Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Wyzerowane Wygniatane
3. Tak to jest ona (x4)
Ref. Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Lepsza biała czy żółta Uuuu Wyboru dużego nie ma Tak to jest ona Uuuu Oranżada Czerwona Wyzerowane WygniataneTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
