Kiedyś sama do mnie trafisz Tam za kamieniem na prosto w las Wtedy przyjdziesz tylko do mnie Zastanawiam się za co kupię twój czas Nie wiesz co robić rób cokolwiek Dookoła babie lato i ty Nie myśl jak zawsze myśl odwrotnie Dotykaj tak jakbyś zbawić chciała świat
I prawie czuję twą woń I prawie widzę twoją skroń
Połóż się ze mną będziemy się razem bać
A gdy już skropli się nasz czas Spłynie po nas i wchłonie go mech Wtedy nie chce widzieć twoich łez Powiekami je zduś i wyciśnij z nich śmiech Nasze królestwo jest niestety z tego świata I trwa tyle co płytki wdech Śmiertelnie jesteśmy podzieleni Nieskończonością co stworzyła nas
I prawie czuję twą woń I prawie widzę twoją skroń
Połóż się ze mną będziemy się razem bać
Zdrada, nadzieja, czasami miłość To takie straszne, na mnie nie oglądaj się Spadając w górę cofam do przodu Wszystkie koszmarnie piękne jadowite sny I hemoroidy i androidy To wszystko tak przeraża mnie
Połóż się ze mną będziemy się razem baćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.