ntro: Gdy zaglądam w twoje ślepia, wzbiera we mnie gniew. Natłok chorych wizji... Gdy zaglądam w twoje ślepia, wzbiera we mnie gniew. Natłok chorych wizji... Gdy zaglądam w twoje ślepia, wzbiera we mnie gniew. Natłok chorych wizji... Jak skaczę Ci po głowię!!
1. Ogłuszam Cię kamieniem, na rękach ciepła krew W oczach mam obsesję, to jest krwawy zew! Rozsądek gdzieś znika, szaleństwo się zaczyna! Góre nad umysłem bierze EPINEFRYNA!
2. Wbijam Ci nóż w udo! Kopami żebra łamię! A Ty w myślach Boga błagasz o przetrwanie! Przez złamane żebra krew jest w płucach twych Na nic mi twój lament, na nic twoje łzyy....
3. To się musi skończyć - ta zwierzęca dzicz! Która zwiastowała koniec twoich dni! To już mnie przerasta - szał, adrenalina! Jedyne zbawienie to benzodiazepina! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|