Mowiłeś, że mamy czas A ktoś do pokoju wlazł Ma Bluzka nie miała szans Dotrzeć na miejsce pobytu jej pierwsze
Mam dość nie kompletny strój Na ziemi zaś leży Twój I śald ust na Tobie mój Wskazują na niecny uczynek cielesny
Ref.|x2 Ooooo... Jak sie masz? Ooooo.. Tracąc twarz Ooooo... Skąd to znasz? Ooooo...
A Ty jak najgorszy tchórz Ze wstydu spalony już Występku najwiekszy stróż Zmyślasz głupoty by dowieść swej cnoty
Więc pozwól że ja mam plan Wychodzę Ty radź se sam Ja inne zasady mam Jak tracę już fason to przynajmniej z klasą
Ref. ooo..
Wojownik o sumieniu podzielnym przez dwa Jedna połowa to ciało, a druga to słowa Ba bawidamek, któremu na odwadze zbywa Man ktory mało elegancko tutaj pogrywa Skoro brak Ci odwagi zakazanego nie dotykaj aj Bo to parzy zabiera Ciebie na godności skraj Ciało rozebrane, ale dusza naga blaga Bo nagle staniała tutaj elementarna odwaga Najpierw Łap to łap to, ale najpierw to łap A potem na wolnym biegu jak tatulek człap Człapie bohater historia zamknieta Chichot za kutryny to chyba odpowiednia puenta Zapa Zapa Zapa zapamietaj Zapach kobiety chociaż tu frajerze zapamiętaj Zapa Zapa Zapa zapamiętaj Zapach kobiety chociaż zapamiętaj! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.