To nie była historia z pierwszych strona gazet Historia szaleństwa i paranoicznych zdarzeń Tylko sine usta i okaleczone ręce Opętany umysł i milczące serce
Bardzo trudno jest nie myśleć o złych rzeczach Śmierć sprzedaje się najlepiej, jest jak towar w sklepach Ale to za mało, ludzie pragną czegoś więcej Potrzebują mocnych wrażeń, chcą żyć coraz prędzej Jeśli nie jest to seks ani przemyt narkotyków Interwencja policji i przekupstwa polityków Nie płyną z tej sprawy wtedy żadne korzyści Nie ma więc powodów by zaprzątać sobie myśli
Jeśli nie jest to historia o której warto pisać Ani katastrofa którą warto pokazywać Tylko mała śmierć zupełnie na uboczu Nieistotny szczegół który łatwo jest przeoczyć Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.