Jabłko i grzech, tak musi być; wojna i śmiech – zaraz po nich. Zieleń i brąz; płomień i dym; żebrak i król w koronie.
Słońce i grad; po nocy dzień; światło i mrok – ramię w ramię. Szampan i kac; to życie twe, i nic się już nie odstanie.
W dali głos, tak daleko stąd. Gdzie dziś dom, gdzie ulica słońc?
Aleją gwiazd, aleją gwiazd biegniemy, Bóg drogę zna. Pod niebem gwiazd, pod niebem gwiazd żyjemy, a każdy sam.
Jabłko i grzech, tak musi być; wojna i śmiech – zaraz po nich. Zieleń i brąz; płomień i dym; żebrak i król w koronie.
Słońce i grad; po nocy dzień; światło i mrok – ramię w ramię. Szampan i kac; to życie twe, i nic się już nie odstanie.
W dali głos, tak daleko stąd. Gdzie dziś dom, gdzie ulica słońc?
[2x:] Aleją gwiazd, aleją gwiazd biegniemy, Bóg drogę zna. Pod niebem gwiazd, pod niebem gwiazd żyjemy, a każdy sam.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.