W planach mam zmiany ale czemu na gorsze Podbijać te stany źle zachodzę Szczery, pijany, te słowa to chyba podane już są w ciągły obieg Nie mam panny bo ciągle błądzę Ale mam w sobie nadzieje Że wyjdzie mi to na dobre No Homo, nie interesują mnie pierwsze lepsze Te second handy też już pieprze Bo nie lubię mieć tego co już znoszone I lubię mieć na sobie ciepły sweter A widzę same jakieś zmechacone Nad wyraz bo czytam między wersami Choć chybiam i walczę z wiatrakami To z wiatrem unoszę się ponad chmurami Z Fartem jest gorzej, ale mam to za nic
[Ref.] Grafitowym tuszem skreślam krajobraz Wyblakły strumień no nie chcesz go poznać W tą czarną dziurę, wszystko samo wsiąka Chce zabrać dumę, no nie myśl że oddam
[Ref2.] Grafitowym tuszem skreślam krajobraz Wyblakły strumień no nie chcesz go poznać W tą czarną dziurę, wszystko samo wsiąka Chce zabrać dumę, nie myślcie że ją tak łatwo oddam
Te krzyki ze środka chcą ze mnie wyjść Są tak głośno że czuje się jak na koncercie ACDC Rozmawiam już przez sen Totalne 0 nawet płynie we krwi I czemu jak chce pogadać to akurat muszę już w taki sposób Serce czarne jak węgiel od pyłu spalonych mostów Rwący potok który wykracza poza koryto chłodząc Bo porywam ludzi za sobą, świeżość - posuwa mnie wyżej co krok Wszyscy zaczynają na mnie patrzeć A ja nie wierze już własnym oczom Moje słowa jak nerd pokazują poziom, tyle ich jest musisz wierzyć na słowoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.