[Cynamon] Nie zabronisz mi że taki właśnie jestem nie zabronisz że wypuszczam wersy w przestrzeń dla mnie jesteś leszczem no i tyle basta wiec lepiej teraz me nagrywki sprawdzaj to jest ma zagadka wiec ją kolo teraz rozwiąż z nami nie zadzieraj sukinsynu odtąd nie zabraniaj mi żebym nie nagrywał rapu lepiej teraz do przedszkola startuj heterzy pozerzy lud wasz się szerzy zobaczymy gdy mój świat z waszym się zderzy jesteś taki mądry gdy na necie sobie klikasz to czemu nic nie mówisz gdy na mieście mnie spotykasz pierdolone głąby gadają o układach komentarz tu zbędny ziom nie zabraniaj wiec teraz gadaj że nie mam robić rapu tobie co najwyżej chuj w dupę głupi łachu...
[Deka] Ty nigdy przenigdy nie zabronisz mi kiedy będę chciał żyć własnym życiem i nie ranić nikogo iść własną drogą udeptywać własne ścieżki omijać zamieszki żyć na uboczu miasta w którym mieszkam, a cała reszta może mnie pierdolić tego akurat nie możesz mi zabronić mogę żyć w cywilu nie używając broni albo kupić gnata i przyłożyć ci do skroni a całe stado koni mogę kupić bez problemu a na pytanie czemu?! nie muszę odpowiadać mogę tłumaczyć się sam lub załatwić adwokata i nie pójść na twój pogrzeb bo to pewnie żadna strata mogę zabawić się w kata i mordować setki ludzi aż mi się to nie znudzi mogę ubrać białe buty a później je pobrudzić nie ma co się łudzić możesz tylko brać do buzi...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.