[Intro] Na chuj mi Twoje wtyki, mam swoje kontakty Pierdole Twoje panny i te Twoje gwiazdy Czasem już nawet nie uspakajają blanty Może to przez to, że jest jeszcze coś ponad tym
[Refren] x2 To szybkie życie uzależniło mnie dawno Narkotyki plus wieczory z koleżanką Nie ma recepty na to, skoro ja kocham to A swoje leki to trzymam pod wycieraczką
[Zwrotka 1] Kocham wieczory, zachody słońca, nikt mi niczego nie broni (nie, nie) Może się tylko buntuje, ale nie poddaje się czyjejś kontroli (kontroli..) Może to życie jest gównem, no przecież na chuj mi są te wieczory Może to będzie za trudne, a może w końcu tu wyjdę na swoim Nie poddam się presji czasu.. Dorosnę jak będę mógł sobie pozwolić na to Dzisiaj nie cykam, więc wychodzę z lasu Idę na miasto świętować pijaństwo Wchodzę do klubu, widzę, że lubią cukierki Dzisiaj tam mają rolexy Zaraz go biorę na język Teraz z nią tańczę, a później pójdziemy się pieprzyć (ajaj..) Potem się kochamy, a rano nie mamy już siebie w pamięci
[Bridge] Na chuj mi Twoje wtyki, mam swoje kontakty Pierdole Twoje panny i te Twoje gwiazdy Czasem już nawet nie uspakajają blanty Może to przez to, że jest jeszcze coś ponad tym
[Refren] x2
[Zwrotka 2] Nie czułem tak nigdy, że mogę wypłynąć nareszcie Może się kurwa opłaci latanie po mieście Zyskuje sporo, poświęcenie daje, że tracę więcej Straciłem w oczach, a to tylko przez jakąś pengę Na klipie dopiero zobaczysz ją kurwa jak w końcu przyniesie mi szczęście Przez tyle lat szmata niosła mi ze sobą tylko jebaną dygresję Dupy to ciągłe problemy, a smutne to kurwa bo widzę po kumplach Miłość to całkiem inna sprawa, ale trzymam się z dala od tego gówna To nie tak, że zaliczam tylko te dupy Nie tak, że jarają mnie tylko buchy Kocham jej paznokcie w łożku, tulić się do biustu, nie brakuje luzu..
[Bridge] Na chuj mi Twoje wtyki, mam swoje kontakty Pierdole Twoje panny i te Twoje gwiazdy Dzisiaj nas uspakajaja juz tylko blanty Oprocz Ciebie nie ma nic co jest ponad tym
[Refren] x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.