Próbuję czasem zmienić się Bo katecheta tego chce Nie mogę przy nim głośno grać Nie mogę mówić kurwa mać I swoją skórę muszę zdjąć A moje włosy ładnie ściąć Lecz kiedy jestem grzeczny już Opuszcza mnie mój anioł stróż
Dostaję w pysk - taki mam zysk (x4)
Nie dam już w chuja robić się On tego pragnie, tego chce Nie będę właził w dupę mu Nie będę słuchał jego słów Nie będę cichy tak jak mysz Sam będę nosił własny krzyż Nie będę dłużej grzeczny już Jak pierdolony w dupę tchórz
Dostanie w pysk - to jego zysk (x4)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.