Pandemia Pa pa pandemia Siedzę na księżycu Nogą sobie tupię koronawirusa mam głęboko w dupie loty odwołane w całej galaktyce i powiem wam szczerze że nie wiem, jak ja do domu wrócę jak ja do domu wrócę
Lecą już mordeczki Wszystko posprzątane Bo na ziemi przecież Sztuki odwołane Lecą już ziomale Są w połowie drogi Żeby zdobyć propsy nastawię pierogi A jeśli nie da się To żurek na zakwasie Do końca gra się
Pandemia Pa pa pandemia
Siostry i lekarze Pięknie wam dziękuję Chciałbym was uściskać Lecz nie wyląduję Coś rakieta mi się psuje chyba wirus atakuje, no nie wyląduje
Zaraz wam dokończę idzie jakiś kolo zaraz będę gadał teraz muzyczne solo
la la la la la la la la... Pandemia la la la la la la la la... Pandemia
Polko i Polaku Proszę Was, Ziomeczki Jak się spodobało wrzućcie grosz do beczki Dlatego z daleka proszę Was, ziomale jak się spodobało To sypnijcie jakimś grubszym szmalem A ja Wam nie bój się... nie bój się Pandemii Czekam już w kapsule żeby nominować do następnej rundy chcemy wytypować: Mirosława Hermaszewskiego Piotra Żyłę Kamila Stocha i Dawida Kubackiego Za wielkiego Świra na punkcie pomocy Jurek Owsiak Dominika Kulczyk Armin Bezler wskoczy
Będę chyba kończył bo mi zgasła lampa Żeby przebić Pectus chcę zaprosić.. Trumpa. Donalda Trumpa Kończy się szampan więc i ja będę kończył więc i ja będę kończył kończył czył czył czyłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.