Wstajesz znowu jak co rano Propagandy słyszysz śpiew Telewizja na śniadanie Tworzy z twego życia zlew Ktoś ci mówi, co masz robisz I w co wierzyć trzeba znów Kto uczciwy, a kto siedzi A na brednie brak ci słów
Ref.: Podnieś ręce, otwórz oczy Nie daj w klatce zamknąć się Krew dziś twoją wolność toczy Nie przyglądaj temu się Życie nie jest darem losu Walcz o swoje, póki czas Dopuść serce swe do głosu Wolność zawsze była w nas
Ktoś historię nową pisze Mówi tobie, jak masz żyć Kogo kochać, co jest modne Czego ci nie wolno pić Kto jest wrogiem, kto przyjaciel Kogo bronić, kogo lać A ty musisz na to patrzeć I najlepiej w ciszy stać
Ref.: Podnieś ręce, otwórz oczy Nie daj w klatce zamknąć się Krew dziś twoją wolność toczy Nie przyglądaj temu się Życie nie jest darem losu Walcz o swoje, póki czas Dopuść serce swe do głosu Wolność zawsze była w nas
Otwórz oczy, już czas Podnieś ręce, wolność będzie w nas
Ref.: Podnieś ręce, otwórz oczy Nie daj w klatce zamknąć się Krew dziś twoją wolność toczy Nie przyglądaj temu się Życie nie jest darem losu Walcz o swoje, póki czas Dopuść serce swe do głosu Wolność zawsze była w nasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
