Robimy track na płytę chcąc zabić chujnię w wersach
Choć ta płyta wyjdzie pewnie później niż Brudne Serca
Wydamy to prawdziwe gówno na Datex'ach
Żebyś nie zapłacił drogo za zawał serca
Mam zajawkę by być autentycznym
Wydać techniczny rap który docenią i tak nieliczni
Sprawdź, to Skibaz, Ams, Junes, ty puść to
I wybacz nam jeśli nie umiesz i ustąp miejsca
Przestań, nie bądź Rosa Parks
Żyjemy w wersach więc zostanie po nas ślad na pętlach
Jaraj się, bo rap gram na bogato
Choć mam 1000 vat tak jak transformator
Propsy Junes, twoja zwrotka jest fest, wiesz
Dobry numer, dobrze spotkać się we trzech
I zrobić prawdziwe gówno choć z serca nie z dupy
A w dupie mieć fakt, że to podjebane loopy
Robię prawdziwe gówno niezależnie
Bo niezależnie gdzie jestem to mam trudność z tekstem
Ale daję z siebie 200% serca
Mam talent, wiem, że wreszcie głosem z membran
Dotrę do twoich uszu, centralnie trafię tam
Bez opcji retuszu naprawdę prawdę w rapie mam
Gram rap w Polsce z moimi ludźmi [?]
Co jest Ams, Skibaz na podwójnych gdy znów to chce nagrywać
Czujesz? Junes leci i pluje z góry
Nie martw się, jak wypisuje czeki wypisuje bzdury
Później korekta i sens tu kładę ciągle
Bo dać gównem na bębnach to żaden problem
Mam czas do piątej i spierdalam
A chcę to nagrać konkret choć mam czas do zaraz
Dlatego podstawa to serce, coś dla was to wers jest
A ten konkretnie - DawajHajs respekt
Ja piszę to teraz, ty typie te teksty łapiesz
Czas spierdala, zapierdalam o niebieski papier
Ziomek to jest Junes, Skibaz, Amster
Nigdy nie kłamię, w sumie sunę w rymach prawdę
Jestem w grze ponad rok jak Maciek
A te rymy to dla mnie coś jak pacierz
Nie gadam na majkach chłamu, wolę respekt budzić
Piszę tak jak piszę choć nie chce nudzić tekstem ludzi
Sprawdź ten rap, teraz to w sumie nawinę
Choć czasem nie mieszczę się w taktach jak Junes w kabinie
Pierdolę zastój tak jak Jimson rap grę
Nie chcę zawieźć jak szofer ludzi którzy liczą na mnie
Flow dla mnie to był zawsze problem
Choć wtedy kiedy nic nie szło miałem formę
Mam talent chłopaku, rymy zgrane na tracku
Dalej brak czasu, jadę jak skazane w tartaku
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
