Kolejny raz kolejny strach Kolejny koszmar wita nas co dnia Czy tu czy tam rozpada się nam świat Zniszczony kraj upadły bóg Za granicami kłamstw Spalony cud suchy jak wiór Nad truchłem płacze kruk Spocony nad ekranem modlę się Czy spadną dzisiaj bomby czy też nie Czy w końcu damy spokój wysadzimy wszystko wokół Co się da
Paranoja schizofrenia systemowa Odwrócony ład czy to ja czy zwariował cały Świat od tak postanowił skręcić kark Zardzewiały ład to nie ja to zwariował cały świat
I słychać znów idoli zew jak stado wron kraczących To nie tak a to jest tak zbyt wiele jest tych rad Wyborów sto i wszystkie złe za rogiem klęska głód i smierć Co dnia tragedia szaleństwo zżera mnie Spocony nad ekranem modlę się Czy wyparują morza czy też nie Lodowce roztopione żegnaj nam ty łez padole
Nie chce słuchać nie chce patrzeć nie chcę w ogniu z tobą tańczyć Nie chce krzyża sosnowego, zbutwiałego, spalonegoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.