w imię ojca... dalej wiem w imię czego ja tu tkwię?
nie wymodlę i nic już nie wskóram ale może zakochasz się w górach przywędrujesz do mojego domu w górskiej chacie zamieszkasz w spokoju bez pokojów tylko ściany lasu bez zegara nikt nie liczy czasu
w imię ojca... czy ja wiem w imię czego wciąż tu tkwię?
nie wymodlę lecz pomarzyć mogę jak porzucasz miasto, ruszasz w drogę na stół skalny zamienisz drewniany krzesło z pieńków, pod nim z mchu dywany bez łazienki tylko potok wartki bez miłości, nie jestem jej warty
w imię ojca... tak, już wiem w imię czego ciągle tkwię
ja po prostu ... czekam CięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.