Oto wielki mały książę... chce tlić ich ogień... nim nastaną noce czystki tu gdzie smutek jest Bogiem...
REF. Oto wielki mały książę w mrocznym labiryncie Fauna w mrocznym labiryncie życia, fałsz i prawda są jak pac-man, kto kogo złapie, która wygra w bezpośredniej bo jeśli do niej dojdzie to będzie śmiercią z nich jednej a Banshee płaczą głośno, świat słyszy ich lament mój świat, ten martwy i czarny, panuje zamęt na amen. resztki innych fikcji, chce tlić ich ogień nim nastaną noce czystki, tu gdzie...
1. nie byłem nigdy typem który miał równo pod deklem noszę w sobie demonów tyle że byś oszalał pewnie, zżerała mnie bezsilność nieskończoną ilość razy czuć ból, chaos i gniew, dobrze wiem co to znaczy dobrze wiem co to znaczy wylewać łzy gdy w środku nie masz już sił jestem taki sam jak ty zawsze nadstawiałem karku i troszczyłem się o bliskich mimo mego charakteru to nie zniosę Twojej krzywdy i nie chowam sie nigdy już gdy szukają mnie cienie słyszę je wszędzie wokół ale patrzę przed siebie i przez dolinę pełną mroku i szczęśliwy idę z bogatą duszą chociaż bez grosza przy niej
Oliszia: Ile planet musisz przejść? ile jeszcze starczy siły? żeby z całych walczyć o to by te sny się już spełniły umysł czarny masz jak piekło tylko ja tu jestem światłem tylko ja tu jestem życiem kiedy wszystko jest martwe
REF. Oto wielki mały książę w mrocznym labiryncie Fauna w mrocznym labiryncie życia, fałsz i prawda są jak pac-man, kto kogo złapie, która wygra w bezpośredniej bo jeśli do niej dojdzie to będzie śmiercią z nich jednej a Banshee płaczą głośno, świat słyszy ich lament mój świat, ten martwy i czarny, panuje zamęt na amen. resztki innych fikcji, chce tlić ich ogień nim nastaną noce czystki, tu gdzie...
2. Nawet fajne bywają te obrazki za oknem tak zmieniają swe fragmenty jak w kalejdoskopie kreują swoją własną noc, swój własny; dzień błyszcząc jak tysiąc słońc i tak będę rzucał; cień (jak mały książę), chciałbym tylko swoja różę powiedz jesteś historią własną czy częścią cudzej? chyba jestem już zmęczony, mój umysł działa wybiórczo ona unosi się z gracją lekka jak piórko i nie chowam sie nigdy już gdy szukają mnie cienie jakoś nie mogę spać odkąd tak boli nie istnienie ona mi mówi żebym rozjebał scenę Skarbie powiesz to jeszcze raz (Oliszia: wierze w ciebie)
REF. Oto wielki mały książę w mrocznym labiryncie Fauna w mrocznym labiryncie życia, fałsz i prawda są jak pac-man, kto kogo złapie, która wygra w bezpośredniej bo jeśli do niej dojdzie to będzie śmiercią z nich jednej a Banshee płaczą głośno, świat słyszy ich lament mój świat, ten martwy i czarny, panuje zamęt na amen. resztki innych fikcji, chce tlić ich ogień nim nastaną noce czystki, tu gdzie...
3. Zawsze z podniesioną głową, ciągnę ten zjebany teatr wszechświat jest tak wielki wiesz? Ciemność mnie zżera, i tak idę przez ten koszmar, nieustannie szukając jej ciągle wierząc w sen jak zagubiony Alan Wake a demony są wszędzie, nie walcz z nimi, pozwól im latać może się mylę i to tylko wyobraźnia może nikogo tu nie ma a ja gadam do siebie może idealny obraz jej, serio nie istnieje i nie jesteś moją różą, a ja nie jestem Bogiem ani żadnym kurwa księciem, noszę czarną aureolę tak bardzo chciałbym ja zgubić i w końcu zacząć żyć znowu zacząć marzyć; kochać i śnić.
Oliszia: Tylko ja mówiłam prawdę to mój głos słyszałeś w głowie chociaż nie ma mnie obok zawsze byłam przy Tobie na każdym etapie życia w każdym możliwym miejscu nie musisz iść już nigdzie masz tu własne Universum
REF. Oto wielki mały książę w mrocznym labiryncie Fauna w mrocznym labiryncie życia, fałsz i prawda są jak pac-man, kto kogo złapie, która wygra w bezpośredniej bo jeśli do niej dojdzie to będzie śmiercią z nich jednej a Banshee płaczą głośno, świat słyszy ich lament mój świat, ten martwy i czarny, panuje zamęt na amen. resztki innych fikcji, chce tlić ich ogień nim nastaną noce czystki, tu gdzie (smutek jest Bogiem)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.