1. Powiedz to głośno jaki kształt na wszechświat I zrób że mną co zechcesz więcej grzechów nie pamiętam Kawa już zimna, czarna; jak moja dusza Tak emocjonalnie martwy, czemu nic mnie nie rusza? Mówili że będzie dobrze, i że będę zdrowy Ale pustka stale rośnie, pierdole wasze prognozy Pozwól przeszłości umrzeć, zabij jeśli będzie trzeba Staram się być dobry choć daleko mi do nieba Nawet jeżeli tam wejdę to nie zagrzeje tam miejsca Wspomnienia pełną mocą pompują mi ból do serca Pompują mi nienawiść i te obrazy co nawiedzają sny A te wszystkie pojebane to; więcej niż my I tak gubię się w umyśle, jak Szpaku mam duchy w snach Mam duchy w snach, masz duchy w snach One zawsze będą tam, a ty będąc tam, zawsze będziesz sam. Będziesz sam....
2. Od zatracenia do szaleństwa brakuje tak niewiele Zawsze kiedy patrzysz w nicość, ona także patrzy na ciebie Długo nie spoglądaj tam, lepiej jej nie karm Ona sprawi że będziesz sam, lepiej uciekaj Zawsze Cie przyjmie osobliwy dom Pani Peregrine Nie zależnie czy jest to prawda czy to tylko ci sie śni Umarli głosu nie mają i nie snują opowieści Nim wybije północ, żniwiarz na pewno Cie odwiedzi Mów mi Papa Midnite, wierzę w magię i Voodoo Okultyzm, Goecje i każdego z indiańskich duchów Jestem pusty w środku i Creepy jak ta wyspa lalek Nie wszystko jest tak słodkie jak widzisz; jak Maria Marek Mroczny jak Lovecraft, miał własny świat i kult Zanim los odbierze mi głos, to stworze swój Bo całą ta rzeczywistość jest strasznie pusta i krucha Piekło jest martwe, wszystkie demony są; tutaj
3. Umarli głosu nie mają i nie mieli go nigdy Wszystkich moich bliskich przepraszam za krzywdy To wymarły świat pełen pseudo prawdy bez pokrycia Oparty o sztuczny system podtrzymywania życiaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.