Może się nie budź Fajnie jest gdy śpisz Ciekawe jaki dzień ułożysz mi Który z klasyków trafi dziś do kin Który scenariusz, popcorn, cola i shit.
Tak dziś mnie to nie ciągnie Tak dziś mnie nie pociągniesz
Czy my byliśmy umówieni na dziś? Może domyślisz się już w drodze na film
Coś mówisz, mówisz Lecz nie powiedziałeś nic
Biegłam jak Bambi sarenka Znosiłam każdy wielki strzał i syf Serce przyniosłabym Ci w pysku Lecz zepsuli mnie Nie złamiesz już tego serca.
Może napiszę potem tęsknię w chuj Chwila słabości więc zapomnij już Odbijesz się od drzwi, zamknięte na klucz Za nimi nie ma już sarenki ze snów.
Coś mówisz, mówisz Lecz nie powiedziałeś nic
Biegłam jak Bambi sarenka Znosiłam każdy wielki strzał i syf Serce przyniosłabym Ci w pysku Lecz zepsułeś mnie Nie złamiesz już tego serca.
Zostawiam Ci w skrzynce klucz I wyrzucam Twoją bluzę Tę starą ładowarkę Możesz sobie wziąć.
Biegłam jak Bambi sarenka Znosiłam każdy wielki strzał i syf Biegłam jak Bambi sarenka Znosiłam każdy wielki strzał i syf Biegłam jak Bambi sarenka Nie zniosę więcej dziś już nicTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.