Ktoś mi kiedyś zadał bardzo ważne pytanie: Czemu co weekend ze śmiercią gramy? Czemu krzywdzimy siebie i zadajemy sobie rany? Ktoś kiedyś powiedział, że to jest nielogiczne Bezcelowe, pozbawione sensu, Ale dla mnie zawsze wszystko było na swoim miejscu
Na swoim miejscu Na swoim miejscu
Nie wszystko musi mieć swój cel i nie wszystko może Niczego nie zabierzesz w ostatnią drogę A te rany i wspomnienia o wszystkim przypomnieć ci mogą Kiedyś nic ci nie zostanie oprócz kilku starych zdjęć Zastanów się chwilę, zawsze zbliża się kres Wtedy może zrozumiesz, że nie wszystko musi mieć swój cel
Zbliża się kres Zbliża się kresTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.