Sindbad wilkiem morskim był Po wszystkich morzach świata pływał Lubił palić, lubił pić I lubił sobie poużywać Kiedy w porcie zjawiał się, to szedł od razu do tawerny Muzykantom kazał grać i hulał kilka dni bez przerwy
Sindbad, Sindbad sia la la la, mocny rum popijał winem Sindbad, Sindbad sia la la la, w każdym kącie miał dziewczynę
A gdy miał już dziewczyn dość, Nie chciał męskości swej zużywać To wypływał w wielki rejs By po orgietkach odpoczywać Jednak już po kilku dniach marzyła mu się cud panienka Ale że na morzu był, musiała mu wystarczyć ręka
/4x/: /Sindbad, Sindbad sia la la la, mocny rum popijał winem Sindbad, Sindbad sia la la la, w każdym kącie miał dziewczynę/Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.