Zapadła noc głucha, w latarnie wiatr dmucha. Kto pieśni mej słucha? Czort chyba sam. Idę, gdzie los gna mnie. Choć miasta pół zna mnie, Nie patrzy nikt na mnie, ni na mój kram.
Ach, kupcie bubliczki, gorące bubliczki. Gdy dacie rubliczki, nakarmię was. Tę prośbę mam jedną – niech gwiazdy w krąg zbledną, Wspomóżcie mnie, biedną, choć jeden raz.
Kto papa mój, mama, ja nie wiem dziś sama, Dziewczyna, czy dama, mam od was mniej, Lecz żal mój jest krótki – dwa piwa, trzy wódki I pójdą precz smutki przy pieśni tej.
Ach, kupcie bubliczki, gorące bubliczki. Gdy dacie rubliczki, nakarmię was. Tę prośbę mam jedną – niech gwiazdy w krąg zbledną, Wspomóżcie mnie, biedną, choć jeden raz.
A jak w tej złej dobie zarobię coś sobie, To wielki bal zrobię, a ze mną wy. Noc całą, bez zmiany, od ściany do ściany Harmonia i tany wciąż będą szły.
Ach, kupcie bubliczki, gorące bubliczki. Gdy dacie rubliczki, nakarmię was. Tę prośbę mam jedną – niech gwiazdy w krąg zbledną, Wspomóżcie mnie, biedną, choć jeden raz.
Ach, kupcie bubliczki, gorące bubliczki. Gdy dacie rubliczki, nakarmię was. Tę prośbę mam jedną – niech gwiazdy w krąg zbledną, Wspomóżcie mnie, biedną, choć jeden raz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.