Chce mi się tańczyć i stepować,
Śpiewać, skakać i rapować,
Ale, mówiąc prawdę, to mogę powoli,
Bo mnie noga boli.
To jest starszych nastolatek rap,
A w szczególności polskich bab,
Więc bardzo się staram, hej, popatrz jak…
Ale tchu mi brak.
Tańcz ze mną rapa, nie bądź taka ciapa
I swoje nogi rusz z podłogi.
Wszyscy klaszczą, ty też, ty też…
Kogo chcesz, tego bierz!
Nie jest to poemat, każdy to wie,
Może nawet lepiej, no nie?
Bo jak tu rapować literaturę,
Trzeba by mieć choć maturę…
A tak to sobie co chcesz gdaczesz
I jak poparzona foka skaczesz,
Więc pozostańmy przy prostych słowach,
Które łatwo jest rapować!
Tańcz ze mną rapa, nie bądź taka ciapa
I swoje nogi rusz z podłogi.
Wszyscy klaszczą, ty też, ty też…
Kogo chcesz, tego bierz!
Tańcz ze mną rapa!
Kogo chcesz, tego bierz!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. | 