Zmierzch w perle i fiolecie Pachnie jabłkiem i miodem Już po lecie, po lecie Jesień stoi za progiem Gdzieś odeszły stokrotki Tulipanów też żal Chcesz kawałek szarlotki? Proszę, otul mnie w szal...
Jaki będziesz, gdy będę staruszką? Gdy reumatyzm zawładnie moją rączką i nóżką Zacznę gubić wspomnienia, okulary, zapałki Nosić tylko wygodne, rozdeptane sandałki
Jaki będziesz?
Niebo, gwiezdna mozaika Ptaków senne gadanie Popatrz, zgasła ci fajka Więc już nie pal, kochanie Twarz twoja w cieniu znika Jesteś blisko – daleko Pora drzwi już zamykać Chcesz, podgrzeję ci mleko?
Jaki będziesz, gdy będę staruszką? Zacznę mylić seler z porem, marchewkę z pietruszką Latem w parku siatkę zmarszczek wystawię do słońca Będziesz ze mną już na zawsze, na zawsze, do końca?
Jaki będziesz? Jaki...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.