1. Raz w życiu pojawia się szansa miłości, kolejne to tylko iluzję, to pomimo kłód i ciężkich dróg dostałem Ciebie przez stwórce. Nie chciałem Cię nigdy zapomnieć, wiedziałem że Ciebie zesłało mi niebo, spojrzenia jak magnez trafiały jak kastet, uczucie trafiło na ślepo. Ideał istnieje choć ciężko go znależć, bo każdy chce pielęgnować ego, to uginam kark swój, i kładę na stół, pieprzony egozim, nie chce go. Ranimy się często, bez sensu się karząc, a przecież mówisz kocham Cię. Kochając ranisz, ktoś przez Ciebie płacze i czy tak naprawdę to jest okej. Obiecywaliśmy się wspierać, mieliśmy budować marzenia. Mamy się razem zestarzeć, a nie wbijać igły w wspomnienia. Powiedzieć przepraszam, w dzisiejszych czasach niestety waży za dużo, mam oczy tak mętne gdy rzucam sentencje, a słowa niewiele kosztują. Wiesz że umierałem sto razy, dlatego dziś więcej rozumiem, wiesz że przeszedłem przez piekło, dlatego każdy dzień z Tobą szanuję. I możesz nazwać mnie draniem, gdy tylko zawale kochanie i wezmę na klatę tą karę, bo chce być dla Ciebie wydaniem.
Ref. Jesteś moim deszczem, który przyniósł prawdę. Pierwsza miłość przyszła, przszyła z letnim wiatrem. Tego nie oddamy bo kocha sie tylko raz. To jest pierwszy taniec, to ostatnia łza..
2 Dziś szkoda mi czasu na fochy, dorosłem, przez chore toksyczne relacje, choć widzę jak ludzię się meczą, bo walczą wciąż o swoje racje, ja walczę o miłość dziś co dnia, bo w baśniach jest tylko sielanka, tu trza ugiąć kark, wybaczyć strzał, bo życie to przecież nie bajka. Zbudować historie na faktach, bez ściemm fałszu, kiczu i kitu, w Twych oczach widzę że chcesz, iść ze mną od zmierzchu do świtu. Iść krok w krok przed siebie tym samym kierunku i tym samym tempem, i wiedzieć że za mną poczkeasz nawet kiedy się zmęczę. Bezsensem są ciche dni, sensem jestsmy my, otwieramy kolejne drzwi, choć nie musimy tam iść. Choć nie musimy tu stać , to chcemy budować historię, zapisać kredą na czerwonym murze, dwa słowa kocham cię . Patrzę na przyszłość z nadzieją, dziś wiem czego pragnę, powoli oczy się śmieją, to wszystko się dzieje naprawdę. Jest w końcu normalnie, dzisiaj wiem co mówi miłość, dziś mówi do mnie, czuję jej zapach, żyjmy najdłużej tą chwilą.
Ref. Jesteś moim deszczem, który przyniósł prawdę. Pierwsza miłość przyszła, przszyła z letnim wiatrem. Tego nie oddamy bo kocha sie tylko raz. To jest pierwszy taniec, to ostatnia łza..Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
