Tam za górą jest granica, Przy granicy jest strażnica, A w strażnicy do swej lubej Żołnierz pisał list. Pisał zwykłe, proste słowa Ale list się sam zrymował I powstała tak piosenka, Której refren brzmi:
Hen, daleko za mgłą Jest rodzinny mój dom. Tam dziewczyna ma śpi W mej rodzinnej wsi. Gwiazdy gaszą swój blask, Bo już budzi się brzask. Gdy śpisz, czuwam nocą i dniem, By spokojny mógł być twój sen.
Piosnka wnet się spodobała, Zna ją już kompania cała, Przy strażnicy, na granicy Zna ją każdy ptak. A gdy noc zapada głucha, Często nawet księżyc słucha, Jak po służbie gdzieś samotnie Żołnierz nuci tak:
Hen, daleko za mgłą Jest rodzinny mój dom. Tam dziewczyna ma śpi W mej rodzinnej wsi. Gwiazdy gaszą swój blask, Bo już budzi się brzask. Gdy śpisz, czuwam nocą i dniem, By spokojny mógł być twój sen.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.