Czasami biorę pod uwagę, że Nie jestem sobą kiedy widzisz mnie A cieniem Swym cieniem
Gdy patrze w lustro widzę obcą twarz Nie jestem sobą chyba też to znasz Ja siebie Tracę siebie
Zatruty blisko świata Doskonałych ciał Napawam się uśmiechem Plastikowych dam I tonę W nich tonę
Minuta za minutą Zegar trawi czas Na plecach oddech jutra czuję przeznaczenie goni nas Dogoni nas
Koniec, to koniec Utoniesz jak ja
Naiwnie wierzysz, że to tylko sen Pod skórą czuję, że kontroluje mnie własny lęk Mój własny lęk
Ciekawe kiedy eksploduje świat Rozpadnie się i zniknie w morzu brudnych kłamstw Brudnych kłamstw
Koniec, to koniec Utoniesz jak ja Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|