Topnieją śniegi, góry rodzą rzeki Święta woda obmywa me niewinne ciało Tak, tak wiele mam pytań, tak wiele we mnie niewiedzy Tak wiele mam pytań, potęga tu tajemnic
Wiatr! To wiatr! Wiatr! To on mnie porywa I niesie zmysły me tam gdzie chce Więc widzę to co chcę, słyszę to co chcę Czuję to co chcę Wiatr! Porywa mnie zabiera mnie Tym wiatrem młodość jest
Dzięki niej mój okręt płynie wciąż Choć przeciwny jest życia prąd
Więc dalej, dalej, a wody głębsze i szersze Mroczne głębiny, tańczące wiry O mój wichrze, porwij me istnienie W powietrzne przestrzenie I pokaż mi więcej, jeszcze więcej
Wiatr! To wiatr! To on mnie porywa I niesie zmysły me tam gdzie chce Więc widzę to co chcę, słyszę to co chcę Czuję to co chcę Wiatr! Porywa mnie, zabiera mnie Tym wiatrem miłość jest Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|