Koszmary śmierdzące przedsionkiem piekła Zsyłane są na tych co popadli w niełaskę
O ojcze wymiarów!
Najpierw trzeba spłonąć, by odrodzić się z popiołów Trzeba stać się nikim, by móc zostać każdym
O ojcze wymiarów!
Obudź w sobie siłę Zerwij łańcuchy co krępują duszę
Czasem trzeba zapuścić korzenie w piekle By gałęzie mogły sięgnąć niebios Pamiętaj że tylko w cieniu strachu Może zrodzić się odwaga
Porzuć wszelką nadzieję Ty który tu wchodzisz
O mroczny ojcze wymiarów Oddajemy ci siebie na pożarcie Jesteśmy twym głosem z czeluści Oraz twym światłem w ciemnościTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.