była dość i skomplikowana żałosne myśli wciąż budząc ją z rana
no co tak, naprawdę myśli? może dziś opowie mi
w nocnej koszuli do niego się czuli czy wciąż nie rozumie że kłamać nie umie
mi wciąż się wydaje, że o mnie zabiegają przecież od dawna w pawlaczu mnie mają
u źródła leżą na prawo od fosy na tym pokładzie nie widać nigdy rosy
tak naprawdę chodzi o to by mieć fascynatów grono a ci którzy się łamią czasem lubią gdy bawisz się ich zgadnij
lepiej powiedz szczerze wszystko podejdź albo nie podchodź blisko a może jednak zostawisz nas sobie poznamy się zadbamy o psychiczne zdrowie
lubisz się napić wina lubisz gdy nadchodzi chwila lubisz udawać że że tak naprawdę nic o tym nie wieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.