Człowiek sobie w kosmos leci Drogą mleczną wszędzie blisko A dokoła same śmieci Orbitalne wysypisko
Ludzie dbajcie o orbitę Bo jak pisał Gall Anonim Jak wypuszczasz satelitę To posprzątaj po nim
Lecą flaszki półlitrowe Czajnik, wiadro i drabina Pudernica Tierieszkowej I scyzoryk Gagarina
Ludzie dbajcie o orbitę Bo jak pisał Gall Anonim Jak wypuszczasz satelitę To posprzątaj po nim
Młodzież, Kościół, rząd i prasa Rasa żółta, czarna, biała Apelują, żeby NASA Problem śmieci rozwiązała
Ludzie dbajcie o orbitę Bo jak pisał Gall Anonim Jak wypuszczasz satelitę To posprzątaj po nim
W końcu zebrał się komitet Który się o kosmos troszczy I wysłano na orbitę Dwóch złomiarzy spod Bydgoszczy Po tygodniu Stefan z Józkiem Przekroczyli dziurę czarną I wywieźli małym wózkiem Stację międzyplanetarną
Ludzie dbajcie o orbitę Bo jak pisał Gall Anonim Jak wypuszczasz satelitę To posprzątaj po nim
Ludzie dbajcie o orbitę Bo jak pisał Gall Anonim Jak wypuszczasz satelitę To posprzątaj po nimTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.