1.Wpadnij do mnie, rozsiądź się wygodnie, weź 0,7 gorzkiej, bo wtedy mówić jest prościej. Opowiem Ci jak stracić wszystko co istotne jak to co masz na dłoni, nagle poza horyzontem jak spierdolić wszystko, lecz nie zawisnąć, bo może jest ktoś, kto chce żebyś żył wciąż, nie łapiesz to wyjdź stąd, lecz proszę wróć po mnie drugą zrobim pod jej oknem byś poczuł lepiej emocje kurwa, nawet nie wiem gdzie teraz mieszka prócz tego, że u trójkolorowych szuka szczęścia, a ja jak pojeb patrzę w gwiazdy na balkonie nawet jak nie wiem co myślę, to na bank o niej, a niebo płonie przez deszcz meteorytów, a ja rozkminiam czy zabrakło pewności czy sprytu choć to pikuś przerobiłem to dokładnie, co z tego jak za każdym razem to boli bardziej.
REFREN (2x): Nie wiem jak, ale znowu wpadam w próżnię, twierdzę tak, bo mam powód więc mi uwierz pędzę, gnam i na ogół się gdzieś gubię czy się odnajdę to nie wiem czy Bóg wie.
2. Druga zwrotka pół roku po pierwszej setki przemyśleń, ambicje jeszcze większe, już nie czekam na nikogo, patrzę na chłodno gdy Cie nie chcą, czasem nie warto wchodzić przez okno to pogląd, wykreowany na bazie doświadczeń choć chemik ze mnie żaden to widzę w tym dysocjację jak czasem wszystko lubi się rozpaść na części pogodzić się z tym to objaw inteligencji? uległości? czy może braku woli walki? rozkminiam to sam w domu jak Macaulay Culkin jebane zagadki, problemy ludzkości wejdź dwa razy w jedną rzekę i czekaj na odpływ chcesz na wszystko mieć wpływ a jesteś tylko puzllem którego los ułoży nie czekając na wskazówkę myślisz że zjadłeś rozumy lecz nic nie rozumiesz, że w ogóle jeszcze myślisz to i tak sukces.
REFREN (2x): Nie wiem jak, ale znowu wpadam w próżnię, twierdzę tak, bo mam powód więc mi uwierz pędzę, gnam i na ogół się gdzieś gubię czy się odnajdę to nie wiem czy Bóg wie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.