Wczesna jesień gubi dni, a ty czytasz jego list, Potem zbiegasz w dół, chlapie deszcz spod kół, I mgła lekko drży. Która to bezsenna noc? Wiesz już, że kochałeś źle. Biały okręt snu, Już nie płynie tu, w tej mgle.
Spójrz Warszawa śpi, ty uciekasz w noc, Wierzysz wciąż w magnetyzm waszych serc. Wierzysz......
Wielki dworzec, wielki chłód,ty - strącony w locie ptak Stój, zatrzymaj się - tam,gdzie prawdy dwie, Jest wciąż jeden świat. Uwierz w siebie jeszcze raz,nie zamykaj wszystkich drzwi Życie jest jak film, jeszcze zagrasz w nim, I Ty.
Spójrz Warszawa śpi, ty uciekasz w noc, Wierzysz wciąż w magnetyzm waszych serc. Wierzysz..
Kto pomoże ci cień z tej wiary zdjąć- Może ja - przyjaciel twoich łez. Może? Kto pomoże ci cień z tej wiary zdjąć- Może ja - przyjaciel twoich łez. Może?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.