zielone wzgórza daleko już na butach osiadł podmiejski kurz dni jak zapałki gasną noc chwilę trwa, coraz trudniej zasnąć za myślą myśl na oślep gna znowu tam, znowu tam, znowu tam
okruchy wspomnień jak wartki nurt już kwitną sady, już pachnie miód, dom pochylony nisko pod słońcem dnia a tu obce wszystko i nawet wiatr inaczej gra - jesteś sam, jesteś sam, jesteś sam
próbuj sam przez trudne lata przejść z nadzieją serce nieś, nie żałuj strat próbuj sam nie patrzeć teraz wstecz bierz życie jakie jest przed tobą świat
bądź dobrej myśli, śnij lepsze sny nie twoje miasto otworzy drzwi - i nagle ponad głową zatańczy ptak, znajdziesz dobre słowo, przyjazną dłoń, zgubiony ślad - zaczniesz żyć, zaczniesz żyć, zaczniesz żyć
próbuj sam przez trudne lata przejść z nadzieją serce nieś, nie żałuj strat próbuj sam nie patrzeć teraz wstecz bierz życie jakie jest przed tobą światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.