Lecą kartki z kalendarza Ja nic na to nie poradze mija miesiąc za miesiącem a co dalej czas pokaże ej, jak tatuaże których nie idzie zamazać mam nadzieję że dam radę nie chcę do nałogu wracać mogę nie zauważać jak szybko życie mija dlatego na tym bicie tutaj o tym ziom nawijam z prawdą się nie mijam, od zawsze jestem szczery Ja tylko kłamie jak pytają policyjne ściery dobra koniec bajery, bita piona dla swoich pierdole moich wrogów dobrze wiem że ich to boli weź nalej wódki coli, wypijmy Twoje zdrowie wszystkich dobrych chłopaków no i naszych pięknych kobiet gdy wyląduje w grobie, prosze o mnie pamiętaj głowa do góry idź do przodu i nigdy nie pękaj niczego się nie lękaj, choć czasem wszystko wpienia Ja zawsze będę za wami, pozdrowienia do więzienia
Jest parę wspomnień z którymi ciężko się rozstać wiele razy upadałem tylko po to żeby powstać chcę Ci to oddać, tu na tym bicie proszę weź to widzisz we mnie bandyte? Ja widzę w tym życiu piękno nie jest lekko, zawsze pod górke kolego wiem było by inaczej gdybym nie wciągał białego ta, i co kurwa z tego choremu nie wytłumaczysz zamiast rodziny wybierałem ćpanie, jarzysz? nie chcę, więcej marzyć wole spełniać marzenia nie mam zamiaru więcej razy trafiać do więzienia ej, bez pierdolenia ta, to moja droga sam sobie ją wybrałem teraz nie mogę żałować nie nawine od nowa no bo sensu w tym nie widzę nigdy nie ma spadku zawsze grywam w pierwszej lidze policji nienawidze, ten kto mnie zna rozumie Ty skupiaj się na sobie a nie na fałszywym tłumie w klubie taTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.