Ja jestem superbohaterem twoim Czadomanem twoim przyjacielem jestem dziś po to by Cię bawić smak życia doprawić a rutynę zabić jestem dziś
Czadoman
Ruda tańczy jak szalona, Krzyczy, piszczy, to jest ona! Ruda lalę pokochałem, Z rudą noce są wspaniałe!
Kocham was! Kocham was!
Wracam do domu po ciężkiej nocy, Byłem u rudej.. Kocham jej oczy. Jeszcze teraz tego nie wiem, Czy byłem z nią w piekle, A może w niebie?!
Ruda tańczy jak szalona, Krzyczy, piszczy, to jest ona! Ruda lalę pokochałem, Z rudą noce są wspaniałe!
Widziałem wiele, słyszałem jeszcze więcej, Ale nawet nie marzyłem o takiej panience. Zamykam oczy i widzę jej ciało, Chciałbym dziś tam wrócić, bo ciągle mi mało!
Ruda tańczy jak szalona, Krzyczy, piszczy, to jest ona! Ruda lalę pokochałem, Z rudą noce są wspaniałe!
Kocham was, moje panie! Na wasz widok serce staje. Kocham was, mówię szczerze, choć w tę miłość sam nie wierzę
Ja jestem superbohaterem twoim Czadomanem twoim przyjacielem jestem dziś po to by Cię bawić smak życia doprawić a rutynę zabić jestem dziś
Ruda tańczy jak szalona, Krzyczy, piszczy, to jest ona! Ruda lalę pokochałem, Z rudą noce są wspaniałe!
Kocham was, moje panie! Na wasz widok serce staje. Kocham was, mówię szczerze, choć w tę miłość sam nie wierzę. Kocham
Czadoman
Ruda okazała się być blondyną, Gdy rozjaśniłem pokój swoja peleryną, Lecz z tamtej nocy niczego nie żałuje, Co ona potrafi, jeszcze to czuje!
Ruda tańczy jak szalona, Krzyczy, piszczy, to jest ona! Ruda lalę pokochałem, Z rudą noce są wspaniałe!
Kocham was!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.