Gdzie jest ta loża dawaj węgorza Pokaż mi sutki i polej wódki Takie są skutki gdy się najebiesz Polej mi więcej to wjadę w ciebie Elo mordeczki wasze zdrowie Zaraz ląduje pewno w Krakowie No i w jej rowie bo jest pijana Balet do rana będzie dymana, tak jest Bara, bara palec w dziurze Jak mi nie dasz to się wkurzę Chodźmy razem na zaplecze To ze smutków cie wyleczę DJ miksuje ona szczytuje Później się pruje jak kalesony Ja porobiony i wykręcony A DJ rzyga na gramofony
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy zwiedzamy, zapierdalamy
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy, zwiedzamy, zapierdalamy
Niby nie da a tu szok Widzę jak ma mokry krok I ją nosze na kutasie Niczym kredę w piątej klasie To jest patola taka pitola Dupa jej pęka i nie wymięka Dobra patola walimy jabola Pizgamy krechy i gaz do dechy Wjeżdżam na parkiet jak Dżony Bravo I cała sala bije mi brawo Tańczyć nie umiem a czuje bluza Nakurwiam koks i w kiblu gimbusa Status patusa ciągnie palusa Niby jest grzeczna a nie bezpieczna Pozory mylą ja żyje chwilą I biorę łychę z dobrą tequilą
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy, zwiedzamy, zapierdalamy
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy, zwiedzamy, zapierdalamy
Chcę karaoke i rucham fokę W kiblu zajebać bialutką srokę Są awantury towar do dziury I odpalony syn Urabury Ochrona walczy z agresorami A ja pijany tańczę z kurwami Nie wrócę rano melanż mnie porwie Posiadam moc w malutkiej torbie I odlatuje niczym gołębie Jak tata mulka trzyma go w gębie Dobrze mi robi talent posiada Liże mi jaja talent posiada Lubisz to siostro w kiblu na ostro Za to popsuje że oblizuje Dobrze się czuje gdy jest klimacik Nawijał Cypis degeneraci
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy, zwiedzamy, zapierdalamy
Przejmujemy loże Pizgamy węgorze Z kurwami się worze Barman leje oszaleje Przejmujemy loże Z kurwami się worze Na stole węgorze Posypane i wciągane Lecimy, nie śpimy, zwiedzamy, zapierdalamyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.