Mogłem Ci wszystko dać wystarczył jeden znak prowadzić Cie do gwiazd już nie wiedziałem jak mam w twych objęciach odnaleźć to szczęście Ty go nie chciałaś teraz ja niczego nie chce x2
Pamiętam ten czas najpiękniejsze w życiu chwile wiele przeszliśmy razem jeden bóg wie tylko ile nadawałaś memu życiu wtedy głęboki sens teraz to już koniec nie dla nas ten happy end kiedyś łzy na twojej twarzy były łzami wzruszenia dziś wylewasz żalu lecz to niczego nie zmienia to co było kiedyś miedzy nami dziś nie ma znaczenia pozwól odejdę w ciszy bez krzyku i tłumaczenia może zawiniłaś ty nie dałaś mi czego chciałem być może to przeze mnie bo za mało się starałem może taki już jestem wiesz typ samotnika chociaż lubię towarzystwo i kobiet nie unikam nie dla mnie te wieczory ej przy lampce wina i rozmowy do rana o tym że jesteś szczęśliwa nie dla mnie planowanie przyszłości i rodziny jestem młodym graczem rapu i nie mam na to siły.
Mogłem Ci wszystko dać wystarczył jeden znak prowadzić Cie do gwiazd już nie wiedziałem jak mam w twych objęciach odnaleźć to szczęście Ty go nie chciałaś teraz ja niczego nie chce x2 Chciałem zostać tu żebyś miała tutaj wszystko pośród marzeń stu wybudować naszą przyszłość życie jak ze snu nie na gardle nóż Ty wybrałaś już szkoda że z nas nic nie wyszło poszłaś gdzieś żeby znaleźć nowa szanse tez wyjechałem żeby wszystko było jasne no ale wracam wiesz mimo ze nie chce mimo ze jestem myślami w tych czasach tez kolejny tekst i track to nowy dzień i ja mój nowy sen chodź spóźniony to mój własny jest teraz twój każdy gest już nie dla mnie wiesz i możesz czekać jak ja kiedyś tutaj stałem czego od życia chce teraz już dobrze wiem szkoda że tyle łez musiało płynąć wiesz zastanów się ile to warte jest i zrobisz tak jak chcesz bo to twój sen
Mogłem Ci wszystko dać wystarczył jeden znak prowadzić Cie do gwiazd już nie wiedziałem jak mam w twych objęciach odnaleźć to szczęście Ty go nie chciałaś teraz ja niczego nie chce x2
Zostawiłaś setki wspomnień wciąż do nich wracam tu jesteśmy już osobno lecz chciałbym wrócić znów chciałbym Cie mieć na własność jak było dawniej a te wszystkie złe decyzje wrzucić gdzieś w wyobraźnie nie jestem sobą od tamtego czasu wiesz mi to już nie gra i już nie jesteśmy dziećmi skoro coś mówi serce a co innego rozum patrz to nie serial z tv tylko koniec naszych kłopotów tych niepewności które rozrywają spokój chce być z Tobą tak blisko jak ostatniego roku jak najdalej od kłopotów bliżej tych słonecznych dni coś jak nieskończony sen w których tylko ja i Ty wiesz czasem tak myślę ze to jakaś próba he zgubiłem coś i cały czas tego szukam Ty byłaś tu pierwsza i zaznaczyłaś miejsce prowadzić Cie do gwiazd to jest moim szczęściem
Mogłem Ci wszystko dać wystarczył jeden znak prowadzić Cie do gwiazd już nie wiedziałem jak mam w twych objęciach odnaleźć to szczęście Ty go nie chciałaś teraz ja niczego nie chce x2
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.