Pewnego razu pewien smutny pan Kupił samochód, do niego wsiadł. Jechał zbyt szybko bo uciec chciał Od bólu myśli, wszelkiego zła.
Tak, tak wszyscy razem Wykrzyczmy hymn naszych marzeń.
Wtem piękny anioł zleciał i rzekł: Nie, to mój drogi, to nie jest żaden sen. Zabrał go w miejsce, gdzie smutek znikł I wszystkie myśli zniknęły wraz z nim.
Tak, tak wszyscy razem Wykrzyczmy hymn naszych marzeń.
Po przebudzeniu znowu był sam, Lecz ze świadomością Niemocy zła.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.